Marzena Bilińska-Fiałkowska jest profesjonalnym mediatorem w sprawach cywilnych, gospodarczych, rodzinnych i pracowniczych. Jednakże zanim zaczęła mediować spełniała się zawodowo w dziedzinie kosmetologii. Prowadziła przez wiele lat swój salon piękności, zatrudniając kosmetyczki, fryzjerki, masażystę. Współtworzyła standardy i zadania egzaminacyjne dla zawodów kosmetyczka i wizażysta-stylista. Nadal jest przewodniczącą komisji egzaminacyjnych w obu zawodach.
Swoje wcześniejsze doświadczenia negocjacyjne i mediacyjne zdobywała w Wielkopolskiej Izbie Rzemieślniczej pełniąc m.in. funkcję Pod-Cechmistrza Cechu Rzemiosł Różnych. Rozwiązywała spory między klientem a usługodawcą. Była również członkiem kadry Stowarzyszenia Fryzjerów i Kosmetyczek POLFRYZ, dzięki czemu znalazła się w zaszczytnym gronie laureatów Mistrzostw Polski i Mistrzostw Europy w makijażu.
Doświadczenie w dziedzinie makijażu profesjonalnego zaowocowało powołaniem jej przez Prezydium OMC (Organisation Mondiale Coiffure) do Jury Mistrzostw Świata w grudniu 2020 roku oraz Mistrzostw Europy w 2021 roku. Wraz z dyplomem otrzymała gratulacje: „Dear Juror, CONGRATULATIONS ! FOR YOUR PARTICIPATION. On behalf of OMC Board of Directors. Best regards
Gianni Fodera OMC World President Salvatore Fodera OMC Hairworld Chairman „
Nadal udziela się w branży beauty, jako vice-przewodniczącą Ogólnopolskiej Komisji Fryzjersko-Kosmetycznej Związku Rzemiosła Polskiego. Będąc biegłym sądowym przy Sądzie Okręgowym w Poznaniu już trzecią kadencję – podczas zapoznawania się z aktami spraw dostrzegła duże pole dla mediacji. Jej zdaniem wielu sporów można by uniknąć decydując się na konstruktywne spotkania mediacyjne i wspólne poszukiwanie sposobu zakończenia konfliktu.
Ostatnio miała okazję prowadzić mediacje wnioskowe między klientami a usługodawcami przed postępowaniem sądowym, które zakończyły się zawarciem ugody satysfakcjonującej obie strony sporu.
„Możliwość bycia mediatorem sprawia mi w takich sytuacjach ogromną satysfakcję i spełnienie w nowym zawodzie profesjonalnego mediatora” – mówi pani Marzena.